poniedziałek, 28 lutego 2011
ZŁOŚLIWOŚĆ RZECZY MARTWYCH
Znowu laptop odmówił posłuszeństwa.Jestem na występach gościnnych.ale mogę tylko pisać , żadnych nowych zdjęć.No to bez sensu takie pisanie. Zima znowu zagościła, a już było tak wiosennie i ciepło . Zdawało się , że już tak będzie , a tu niespodzianka. W sklepach wiosenne kolekcje , a ja robiłam zakupy z zimowych wyprzedaży, ale jakoś tak się zlożyło , że na wiosnę też się da nosić.Pozostaly mi tylko buty - a to nie takie tylko, bo to wielki problem dla mnie . Najgorszy to zakup butów do pracy , a to mnie czeka .Wiele nowości czeka mnie wiosną, ale o tym póżniej.O wielu rzeczach póżniej, jak uda się uruchomić zdjęcia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz